www.freakparty.fora.pl

Hachi

JAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To było najlepsze co mnei w życiu spotkało!

Byli wspaniali! BOSCYYYYYY~~ :hamster_love:

Zagrali wiele piosenek spoza Uroborosa - było Audience Killer Loop, Obscure, Saku, Clever Slezoid, THE FINAL(piosenka która wyszła nam najlepiej :hamster_XD:

), Merciles Cult ....

Kyo posłał nam całusa :hamster_moe:

!!!!
a Tocchi i Kaoru wyraźnie byli pod wrażeniem tego jak się bawiliśmy :)
Podczas Merciles Kyo pominął jedną zwrotkę żeby krzyknąć "POLSKA" (żadne tam Poland lub Porando :hamster_XD:

)
A super było to że jak zaczęli Glass Skin to mysleli że my bedziemy znać tylko angielską wersje a tu zonk śpiewamy po japońsku razem z nimi :hamster_inlove:

Jedyne co było wkurzające to
a) gothik-lolitki-dziwne-fangirle, które nawet nie wiedziały jak wyglądają członkowie Dira bo się darły na widok staffu i oczywiście wogóle się nie bawiły bo przyszły w 10cm platformach :hamster_damnit:

b) słabe światło padało na Die'a i Kaoru :hamster_wryyy:

a jak się pewnie domyślacie Shinyi nie było widać bo było duzo dymu i głupie światło (ale mam pewne bezcenne zdjęcie Shina za perkursją :hamster_evil:

)
c) bardzo drogo było w sklepie :/ koszulki były za 90zł :hamster_donotwant:

Przepraszam za ten chaos ale po prostu tyle się tam działo a ja ciągle jestem w takiej euforii że nie potrafię tego opisać :hamster_giveup:

Mrs. Van Gogh

koszulki tyle co bilet. xDDDD

kurczę, zazdroszczę....

Megami

Aaaaa

Musiało być bosko :hamster_bigeyes:

A mnie nie było ! :hamster_cry:

Następnym razem będę ! Hai ! :hamster_attention:

Mogłabyś opisać wszystko od początku w szczegółach? :hamster_bigeyes:

Byłabym wdzięczna ;3

Yume

Megami , dobry pomysł ;3 Kiedy już ochłoniesz , mogłabyś zdać nam dokładniejszą relację ^^* .
Strasznie żałuję , że mnie tam nie było U,U .
Ale mam nadzieję , że na następny ich koncert pojadę ~! Tfu , na pewno pojadę ~! Nie odpuszczę tak łatwo >< .
Na DIO koszulki były za 100 zł O.O''' .
btw. gothik lolitki na Diru ? o.o świat oszalał ..

Sandey

Oj były i to duuużo, komiczny widok jak widziałś rządek tych lolitek, które zdejmowały po kolei rzędy agrafek :hamster_evillaugh:

Ja raczej nie reaguję emocjonalnie, ale podczas Glass skin płakałam, przy THE FINAL ryczałam (to jak spiewalismy "I can't live" było niemożliwe, Kyo nie było słychać), przy Clever Sleazoid byłam bliska euforii, a po koncercie po portu usiadłam i płakałam ze szczęścia jak szalona i mimo, ze byłam zawiedziona fandomem to znaleźli się wspaniali chłopcy, którzy pogłaskali po głowie, podali paczkę chusteczek (jednak kredka wodoodporna nic nie zdziałała) i powiedzieli, ze Dir jeszcze tu wróci na pewno :hamster_bigeyes:

Garden nie zaśpiewaliśmy, chociaż śpiewałam :hamster_explain:

, ale było niesamowicie. Myślę, ze zarówno my jak i DIR byliśmy zadowoleni (oglądałam the final jak grali w Pradze, i mimo iz było świetnie, to jednak nasze było bardziej :hamster_evil:

).

aikone

Kyo posłał całusa? o_O

i nie ominął jednej zwrotki żeby krzyknąć Polska, on chciał, zebyśmy śpiewali, ale oczywiście nikt nie znał tekstu + zaczęli się drzeć i piszczeć >< tak samo było podczas clever sleazoid...
i dużo razy krzyczał "Polska" XD i to tak ładnie, zupełnie jakby nie był obcokrajowcem ;3

ja tam nie widziałam żadnej gothic lolity, może jedną, tylko ludzi ubranych w stylu visual kei lub ogólnie street fashion, a darcie się na widok staffu jest niestety częste i nie wynika z tego, że nie umieją rozróżnić diru od techników XD na widok dymu też był pisk i wrzawa *lol2*

"A super było to że jak zaczęli Glass Skin to mysleli że my bedziemy znać tylko angielską wersje a tu zonk śpiewamy po japońsku razem z nimi"

czytasz im w myślach? XD

chociaż jestem wkurwiona na polski fandom, za przepychanie się takie, że zanim koncert się zaczął to ja już miałam dość, za to przewracanie całego tłumu na jedną stronę (to wcale nie jest przyjemne i zabawne), za piszczenie podczas utworów solo Kyo i zagłuszanie krzykiem najlepszych części (kilka razy wołałam "zamknij się" do osób piszczących koło mnie XDDD ich spojrzenie = bezcenne), chociaż nie piłam nic od 4 rano do 23 i zauważyłam to dopiero po koncercie, chociaż stałam pod klubem 8 godzin i umierałam, także z duchoty i gorąca, chociaż do kolejki w sklepiku tak się wszyscy wpychali przede mnie, że stałam bardzo długo i w tym czasie wyprzedali akurat to co chciałam kupić, to...
TO BYŁ NAJLEPSZY DZIEŃ W MOIM ŻYCIU!!
Dir en grey na żywo to coś pięknego, tego nie da się opisać, to trzeba przeżyć...
Toshiya szalał najbardziej, skakał, wymachiwał basem, kilka razy uderzył gryfem w mikrofon, zachęcał tłum do klaskania, krzyczenia i skakania, biegał z jednej części sceny do drugiej, uśmiechał się, miał taką łobuzerską minkę, był pełen energii. Die cały czas miał włosy rozwiane wiatrakiem i uśmiechał się przez calutki koncert, tym cudownym uśmiechem. Kaoru stał w cieniu, twarz miał zasłoniętą włosami, grał spokojnie, ale również robił wrażenie, po czym całą swoją emowatość zniszczył, kiedy pod koniec zaczął również machać głową, krzyczał do nas, zachęcał do dawania z siebie więcej, przy schodzeniu zespołu ze sceny również pokazał wyraźnie, że jest liderem >D Shinya jak to Shinya, mało go było widać niestety, skromny, chudziutki, nawet nie zauważyłam jak przemknął, rzucił pałeczki i zniknął... :c A Kyo... to jest nie do opisania... jego spojrzenie... naprawdę nie ma na to słów, mimo, że ten widok ciągle jest w mojej głowie... I jego cudowny głos, i gesty, i taniec, i to jak pięknie krzyczał "Polska!", i cała jego gra sceniczna... To jest niesamowity człowiek, oni wszyscy są niesamowici, po wczoraj kocham ich jeszcze bardziej i bardziej i chcę żeby wrócili jak najszybciej, chyba im się podobało, bo Toshiya ukłonił się nam, złożył rączki i dziękował, reszta również wyglądała na zadowolonych.
Ten koncert to było szaleństwo! Oświetlenie było świetne, scena, sala i klub też.
Po encore Kyo pluł wodą, Toshiya oblał mnie mocno więc nie widziałam, czy reszta również lała XDDD Tot, Die i Kaoru rzucili w publiczność mnóstwo kostek, Toshiya każdą całował. Prawie złapałam butelkę Totchi'ego, ale w zgiełku w którym próbowałam ją sięgnąć ktoś ją pacnął ręką i odleciała dalej. Potem była prawdziwa rzeźnia, bo Toshiya rzucił ręcznik ze swoich ramion. Shinya przyszedł, rzucił 4 pałeczki i poszedł.
Jak już zniknęli i technicy zaczęli sprzątać scenę ludzie i tak skandowali "Dir en grey!", mimo, że kobieta dawała nam znać, że już na pewno nie wrócą.

Ehh, niezapomniany koncert...

[link widoczny dla zalogowanych]

Arisa

o matko niesamowite *w* normalnie się wzruszam jak czytam opinie ludzi o koncercie ^^" i co nie przeczytam, wszyscy jednym słowem mówią, że było zajebiście.
boże, jak ja bym chciała zobaczyć takiego hasającego Tota :33 mam nadzieję, że jeszcze będę miała okazję ^_-
hm, to w sumie publiczność nie zachowywała się najgorzej. chociaż jak oglądałam jakiś live to w czasie solówki, że tak powiem, Kyo jakieś panny się wydzierały =.= na szczęście takich bezmózgów była mniejszość (chyba, nie wiem, nie było mnie XD)

aikone

bo były wrzaski i piski na solówce Kyo, a ktoś bardzo inteligentnie zaczął klaskać i podchwyciła to większość tłumu, skutecznie tym klaskaniem zagłuszając Kyo... ><

Arisa

ekhem...yy...no cóż =.= ktoś bardzo inteligentny zapewne. klaskanie na Dirach ? oO

aikone

Toshiya, a nawet Kyo, sami pokazywali żeby klaskać, ale oczywiście nie na solo ><

Arisa

aha. trochę nie wyobrażam sobie klaskania na ich koncercie. tzn nie wiem do jakich piosenek by to pasowało. ale fakt zagłuszać solówkę wokalisty to przesada.

LadySchokolate

Aikone, opisałaś to wspaniale ^o^ Szczerze mówiąc jeszcze jestem po degowym szoku, chociaż nie chcę żeby mijał, jest na prawdę bardzo przyjemny. Wszystko było wspaniałe, takie cudowne i w ogóle, chcę jeszcze raz!

Waxy

Koncert był cudowny, stałam nie jakoś super daleko, ale też nie jakoś super blisko. Chce jeszcze raz <33 ;__;

Soanseth

http://www.youtube.com/view_play_list?p=323552824794EA14

Macie tu wszystkie filmy z koncertu. Ci co na nim nie byli, niech obejrzą ostatnie dziewięć, oznaczone "part 1/2/3/4/5/6/7/8/9"

Cały koncert do obejrzenia ^^

Arisa

arigatou!!! :**